Niedziela, 11 października 2009
Kategoria Beskidy
Trening - Szyndzielnia
Deszcz nie deszcz, trening musi być.
Z cukru nie jestem.
Rozgrzewka i wjazd z Dębowca na Szyndzielnię.
Przygotowując się do następnego sezonu notuje czasy wjazdów na charakterystyczne punkty.
więc:
Dębowiec -> Szyndzielnia
4,4km, 36 min
tempo średnio intensywne
Z cukru nie jestem.
Rozgrzewka i wjazd z Dębowca na Szyndzielnię.
Przygotowując się do następnego sezonu notuje czasy wjazdów na charakterystyczne punkty.
więc:
Dębowiec -> Szyndzielnia
4,4km, 36 min
tempo średnio intensywne
- DST 18.00km
- Teren 10.00km
- Czas 01:32
- VAVG 11.74km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Bestia
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj