Czwartek, 3 czerwca 2010
Kategoria Beskidy
Szczyrk, jaki jest każdy widzi...
Nie wybrzydzam asfaltami...skoro nie mam wyboru.
Pogoda nie zachęca do odwiedzin szlaków górskich, więc trochę podreperuję swoją formę i podupadłe statystyki przemiłymi asfaltami. Na Salmopolu wdarłem się na chwilę na szlak, ale to był mój punkt kontrolny, i odcinek wyjątkowo przejezdny.
Pogoda nie zachęca do odwiedzin szlaków górskich, więc trochę podreperuję swoją formę i podupadłe statystyki przemiłymi asfaltami. Na Salmopolu wdarłem się na chwilę na szlak, ale to był mój punkt kontrolny, i odcinek wyjątkowo przejezdny.
- DST 49.00km
- Teren 5.00km
- Czas 02:35
- VAVG 18.97km/h
- VMAX 55.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Bestia
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Hej!
Mogę zapytać co to za model amortyzatora i ile ona ma skoku? Gdzieś przeczytałem, że to Rock Shox Tora, ale jakoś zbyt dobrze wygląda ;) Bogdan - 16:04 sobota, 5 czerwca 2010 | linkuj
Mogę zapytać co to za model amortyzatora i ile ona ma skoku? Gdzieś przeczytałem, że to Rock Shox Tora, ale jakoś zbyt dobrze wygląda ;) Bogdan - 16:04 sobota, 5 czerwca 2010 | linkuj
No pogoda daje w plecy :) Trudno się poruszać w terenie. Moja czwartkowa świąteczna wycieczka przerodziła się ekstremalną jazdę na całego :] Z tego co widzę szczęśliwie nie dopadła Cię ulewa.
Autochton - 11:51 piątek, 4 czerwca 2010 | linkuj
no dobry asfalt nie jest zły, ja nie mogę trafić z jeżdżeniem na pogodę, co mamy jakiś plan to leje, a teraz jeszcze choróbsko... niech się już robi ta pogoda jakaś znośniejsza :) pozdr!
Anonimowy k4r3l - 18:57 czwartek, 3 czerwca 2010 | linkuj
uuu ja dzis takich widoków nie miałem..ale i tak było ekstremalnie mokro i fajnie:p
sebol - 18:43 czwartek, 3 czerwca 2010 | linkuj
Komentuj