Sobota, 17 lipca 2010
Kategoria Bielsko i okolice
Za duszno...
Spakowany na długa trasę odpuściłem po godzinie, jest tak duszno i parno że dałem sobie spokój, jutro ma być chłodniej.
- DST 32.00km
- Teren 4.00km
- Czas 02:00
- VAVG 16.00km/h
- VMAX 56.00km/h
- Temperatura 35.0°C
- Sprzęt Bestia
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie da się oddychać. Trasa standard, może Błatnia i okolice.
Ale to chyba jakieś znaki, wczoraj wyruszyłem i dostaje tel od kumpla że został ojcem, no to zawracam, jak wróciłem urwanie chmury, grad i pioruny...mogłem być w tym momencie w górach, choć i tak zawracałem bo tak duszno, dziś przed chwilą zrobiłem drugie podejście, kumpel dzwoni że coś tam mu się stało i jest na pogotowiu, więc długa z powrotem, zjeżdżam z gór, wracam a teraz właśnie znów urwanie chmury, pioruny itp...mogłem być teraz na dość wysoko :P feels - 19:21 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
Ale to chyba jakieś znaki, wczoraj wyruszyłem i dostaje tel od kumpla że został ojcem, no to zawracam, jak wróciłem urwanie chmury, grad i pioruny...mogłem być w tym momencie w górach, choć i tak zawracałem bo tak duszno, dziś przed chwilą zrobiłem drugie podejście, kumpel dzwoni że coś tam mu się stało i jest na pogotowiu, więc długa z powrotem, zjeżdżam z gór, wracam a teraz właśnie znów urwanie chmury, pioruny itp...mogłem być teraz na dość wysoko :P feels - 19:21 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
A daj spokój :D Człowiek przejedzie 10km i już jest cały mokry ... Dlatego polecam rower nocą :]
Pozdro. sikor4fun-remove - 18:32 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
Pozdro. sikor4fun-remove - 18:32 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
co tam w planach miałeś? dzisiaj rzeczywiście jest nie do zniesienia...:/
k4r3l - 15:19 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
Komentuj